A widziałeś wersję Advent Children Complete? Jak dla mnie daje trochę lepszy wgląd na tło wydarzeń, polecam : )

Mnie osobiście bardzo się podoba, ale przyznaje, że przemawia przeze mnie wielki sentyment. Zgadzam się, że raczej tylko fani FFVII (nie wiem, czy całej serii) docenią ten film. Z drugiej strony, to raczej oczywiste, że to właśnie do nich skierowana jest ta produkcja. Na całym świecie jest naprawdę ich naprawdę bardzo wielu.

Troszeczkę zrozumieć pomaga obejrzenie Final Fantasy VII Last Order, to animacja trwająca ok 40 min bodajże :)

Może pomóc. Ja obejrzałam i dowiedziałam się kilku nowych rzeczy:)

Nawet jak się orientuje w fabule, to jest on tylko widowiskiem... (można się nacieszyć postaciami w lepszej oprawie audiowizualnej) W fabułę filmu wolałam się nie zagłębiać, by nie uświadamiać sobie ogromu jego głupoty (Sephiroth pojawiający się w sumie nie wiedzieć dlaczego, czy po co, walczy przez czas trwania piosenki i znika - serio?)

Jeśli nie rozumiesz skąd się pojawił Sephiroth to nie znasz fabuły FF VII - niestety taka prawda lub znasz lecz w sensie ogólnym (bez żadnych szczegółów które są tak samo ważne jak ogólna fabuła) . Sephiroth pojawił się po wypiciu (zapikowaniu) dna JENOVY przez KADAJA, w FF VII jest wyraźnie powiedziane (napisane) że Sephiroth po wskoczeniu do Lifestream mako z głową Jenovy stał się z nią całością (mógł to zrobić ponieważ sam posiadam w sobie dna jenovy od momentu gdy był płodem, w pewnym sensie jest ona jego matką co on sam czuję - naprawdę jego matką była Lukrecia) aczkolwiek jego wola jest tak silna że to on jest osobowością Jenovy (dominuje nad nią, bądź ona mu na to pozwala) czyli - staje się hybrydą o ciele Jenovy (stąd jego transformacja w finałowej walce FF VII). DNA którę posiada RUFUS w AC zostało pobrane z miejsca ostatecznej walki z Sephirothem, czyli jest to dna JENOVY lecz już z wolą SEPHIROTHA, dlatego KADAJ znienia się w SEPHIROTHA (przejmuję on kontrolę mentalną nad KADAJEM a ciało się zmienia ponieważ JENOVA mogła przyjąć dowolną postać którą była częścią jej DNA, stąd zagłada CETRY w FF VII bo nie byli w stanie zidentyfikować JENOVY bo przybierała postać ich przyjaciół a także osobowość). Muzyka podczas walki to ONE WINGED ANGEL muzyka stworzona specjalnie dla FFVII i Sephirotha, zawsze ją usłyszysz jak Cloud będzie walczył z Sephirothem (zreszta jak się w słuchasz usłyszysz słowa Sephiroth).

Jeszcze jedna rzecz. Dlaczego Kadaj zaaplikował sobie ta dawkę DNA ? Bo Jenova dąży do zjednoczenia (teria zjednoczenia _ Reunion theory_ którą wyjaśnił dr. Hojo), taki ma instynkt, Kadaj określa to jako tęsknotę za matką (Jenovą), prawdopodobnie nie ma świadomości że po zaaplikowaniu dna stanie się Sephirothem, chociaż nawet jeśli wie to instynkt go do tego zmusił (tak jak Cloud (który również ma w sobie dna Jenovy) oddał czarną materie Sephirothowi bo był blisko niego gdy ten był "jeszcze" uwięziony aczkolwiek Jenova w sephirotcie tak na niego oddziaływał że przejęła nad nim kontrolę, czy też w momencie gdy prawie zabił Aeris (także był kontrolowany przez Sephirotha, lecz się opamiętał i już nie był podatny na wpływ Jenovy)

Ok, jak się uprzeć, to można to wyjaśnić, co nie zmienia tego, że dla mnie jego pojawienie się było mocno naciągane i wciśnięte na siłę, bo to on jest "głównym złym", czy też jego nijak nie wyjaśnione zniknięcie... W kwestii "One Winged Angel", to jest to raczej theme Safer∙Sephirotha, podczas gdy jego właściwa muzyka to "Those Chosen by the Planet", jednak zapewne ze względu na to, że "One Winged Angel" jest bardziej rozpoznawalne, to właśnie ta piosenka leci w tle w trakcie walki. To tak przy okazji.

Co do piosenki masz rację, grana była podczas walki z formą ludzką i ją można uznać (być może nawet powinno) za piosenkę Sephirotha, lecz One Winged Angel jest uważana właśnie za tą Sephirotha z powodu nazwy. Równie dobrze można by było ją nazwać Sephiroth, przecież to właśnie on jest One Winged Angel w FF VII. Pozdrawiam

Gdybym byl obiektywny dalbym 7 lub 8 ... ale nie jestem dalem dyche poniewaz FFVII jest nie tylko moim ulubiony Finalem ale takze ulubiona gra. Milo bylo spojrzec na rzekome losy moich ulubionych bohaterow po ukonczeniu gry. Po glebszym zastanowieniu owszem jest kilka motywow, ktore srednio do mnie przemawiaja ale i tak dla mnie bomba. Co do stwierdzenia ze jest to nagrane z mysla o fanach gry to oczywiste. Sprobuj pokazac cala fabule z gry .... musieliby oddzielny film nakrecic. Pozdro dla fanow.